Tiger króluje na Torrey Pines

Tiger Woods / Źródło: PGA Tour

Tiger Woods / Źródło: PGA Tour

Tiger Woods nie roztrwonił ogromnej przewagi zdobytej do ostatniego dnia Farmers Insurance Open, wygrywając po raz siódmy ten zaliczany do PGA Tour turniej.

Siódma wygrana w Farmers Insurance Open, była zarazem dziewiątym sukcesem na Torrey Pines i 75 w tourze PGA 37 letniego Woodsa. Zwycięstwo nie przyszło jednak tak łatwo, jak można by się tego spodziewać po końcowych wynikach sprzed ostatniego dnia imprezy. W sobotę wieczorem Woods opuszczał pole z komfortową zaliczką – przewagą sześciu uderzeń przy jedenastu dołkach do końca turnieju.

Jego plany ostatniego dnia próbowały pokrzyżować warunki pogodowe, przez które turniej musiał zostać przedłużony do pięciu dni. Mocny wiatr, który zmieniał tor lotu często wpływał na długie uderzenia Woodsa. Przy dziewięciu dołkach do końca na przestrzeni czterech dołków Tiger stracił cztery uderzenia, nie zmieniło to jednak końcowego rozstrzygnięcia turnieju, który Woods wygrał z przewagą czterech uderzeń nad Brandt’em Snedekerem oraz Josh’em Teatrem.

Dzięki sukcesowi na Torrey Pines Woods po raz kolejny zbliżył się do rekordu 82 wygranych turniejów z cyklu PGA Tour. Niesamowity wynik Sam’a Sneada może zostać pobity jeszcze podczas trwania obecnego cyklu turniejów, Woods od jego początku prezentuje bowiem coraz wyższą formę, która potwierdzona jest przez wygraną na sprzyjających mu polach Torrey Pines pomimo ciężkich warunków.

Oprac.: Bartłomiej Siama

Źródło: PGA Tour

Comments are closed.